Post miał się ukazać w 2017 roku w sierpniu... a więc prawie rok temu ;))
Dziś forma pytań i odpowiedzi mam nadzieję, że to pozwoli na przejrzyste wyłapanie ważniejszych
informacji, o które mnie pytaliście :) Jeśli jakieś pytania od was pominęłam proszę zadajcie jeszcze raz- zrobię...
niedziela, 6 maja 2018
czwartek, 10 sierpnia 2017
Mam tę moc! Czyli opowieść o chuście część 1
O noszeniu i rodzicielstwie bliskości nie wystarczy jeden post, to wciąga! Im dłużej w tym jesteś mocniej przyciąga, chcesz coraz więcej bo przecież czułości matki nigdy za wiele, chcesz ją tulić całować, ale przecież masz też obowiązki, masz mało czasu, tyle na głowie... teraz kiedy z Weroniką...
sobota, 15 lipca 2017
Mamo za dużo odemnie wymagasz!
Ten list napisałam do córki, kiedy po raz pierwszy stanęła na własne nóżki. Rozpierała mnie duma bo nie miała jeszcze ośmiu miesięcy, a jej stopy już od rana dźwigały ciężar jej ciałka. Kiedy ja z mężem żyliśmy w euforii zaczęły się pytania i sugestie: "Za dużo od niej wymagasz to tylko dziecko";...
czwartek, 22 czerwca 2017
Super tata
Czasem nie mówimy wielu rzeczy, nie mamy odwagi albo
najzwyczajniej nie myślimy o tym żeby to
powiedzieć na głos…
Dziś mówię, że jesteś SUPERTATĄ!
Gdyby nie Ty nie mogłabym być taką matką jaką chce być. To
dla mnie największa rola w życiu i nie wyobrażam sobie osiągać marzeń...
piątek, 12 maja 2017
Porażka drogą do sukcesu
Dzisiaj o tym, o czym nikt nie chce mówić. O własnych upadkach i niepowodzeniach. Wracam do tego tekstu zawsze kiedy potykam się i nie mam siły wstać. Kiedy nie wiem, w którą stronę iść...
Wydaje mi się, że tylko raz w życiu poniosłam klęskę. By jej uniknąć pracowałam kilka lat i zepsułam to....
wtorek, 9 maja 2017
Przyjaciela mieć
Mój bagaż życiowych doświadczeń od wielu lat nie pozwala mi używać słowa "przyjaciel" nadaremno. Wiadomo każdy chce go mieć. To ludzkie. Normalne i uzasadnione nawet z punktu biologii. Jesteśmy ssakami- ssaki żyją w społeczeństwach. Tworzą gromady, stada.
Więc nic w tym dziwnego, że...
wtorek, 3 stycznia 2017
2016
Ten rok w przeciwieństwie do poprzedniego zupełnie nie należał do mnie. Za to był rokiem mojej córki. Całkowicie mojej córki. Osiągnęła więcej niż było "założone" innymi słowy niż wymagają "ramy" prawidłowego rozwoju czy jak to zwą. Osiągnęła to, a ja byłam przy każdym z jej małych wielkich...